Posty

Zielono mi przed oczami

Obraz
 Zaczęty 24  czyli dwa dni temu. Nie zaprzeczę, że po nocy pierwszego dnia robiłam, lecz jak widać skutki tego są widoczne i osiągalne.   Wielu się wydaje , że haftowanie jest takie proste, lecz to nie prawda. Choćby same kontury, wymagają wprawy i pewnej ręki, odpowiedni chwyt i jeszcze w razie co dobieranie kolorów. Więc nie można usiąść i zrobić pięknie gdy się haftuje po raz pierwszy, na to trzeba wprawy, zwłaszcza kontury. Nam hafciarkom darzyło, że jakaś nitka poszła nie tam gdzie trzeba albo się zaplątała na prawej stronie - trzeba z tym poradzić bezboleśnie i nie uszkodzić haftu. To już nie jest łatwe, i tylko praktyka nas ratuje w takich sytuacjach. Owszem nie którzy mają tą pewną rękę i wszystko im wychodzi za pierwszym razem, jednak są to wyjątki.  Tak więc dziś o hafcie w tym tygodniu o przygotowującym do Wigilii. Tak więc pokazuję co udało zacząć i jestem nocnym markiem kiedy sytuacja tego wymaga. Jeszcze dobrać kolory i pomyśleć nad użyciem go odpowiednio i przedstawienia

Jesienna Biel

Obraz
Dzień dobry. Biel kolor czystości i niewinności. Czy tak wygląda ta róża, czysta i piękna? Już kolejny miesiąc stoi i nie rozkwita ani nie pada, dalej trwa, jakby zastygła w czasie i jej czas nie płynął. Czemu? Jej brzegi płatków już się starzeją, widać jakieś pęknięcia na płatkach, lecz dalej jest w tej bieli i dalej mimo wszystko jest piękna. Biel rozpada się powoli. Co zwykle o tej porze roku róże już nie wytrzymują i padają. Oczywiście, nie to że był to wyjątek, bo wiele kwiatów jeszcze trwa. Ależ czy taka późna jesień nie jest piękna, pokazuje jak działa na naturę powoli w jej rozpadzie piękna i jak potrafi utrzymać piękno lata w swych mackach. I kto wie może za dzień, dwa nie będzie tej róży, w końcu kiedyś musi minąć jej czas. Jednak dziś trwa na swoim posterunku i roztacza swe piękno wśród pożółkłych liści i traw.

Kiedy drogi się otwierają, a Ty stawiasz pierwsze kroki w przyszłość

Obraz
  Dzień dobry w ten piękny i słoneczny dzień. Słoneczny inaczej, piękny mimo, że pochmurny i ciemno to jednak niech będzie piękny choć w naszych myślach.    Dziś wrócę wspomnieniami sprzed  tygodnia, gdzie przeszłość miała znaczenie dla wielu ludzi, poprzednich pokoleń jak i obecnych, i tych, które będą w przyszłości. Dla całego osiedla jak i naszego miasta. Jeden budynek, tyle historii, tyle dróg, tyle zmian nie tylko kadrowych ale i remontów włącznie z placem zabaw, tyle wspomnień każdy z nas z nim ma, tylu ludzi dotyczy, i to jeszcze nie koniec. Wspominamy powstanie naszego Przedszkola w 1974 r.  Smacznego patrzenia.
Obraz
Witam na moim nowym blogu. Zobaczymy po jakim czasie zbrzydnie wam oglądanie go i czytanie wypocin moich. Wybaczcie moją oziębłość, lecz jestem małomówna więc czasami mogę coś napisać nie tak.  Przywitała nas już dawno jesień i tak zacznę mój blog, gdyż już jesteśmy na etapie przygotowywania się do Wigili i Bożego Narodzenia. Ja szykuję się nie tylko w sprawie prezentów pod choinkę, pod względem kulinarnym, także w hafcie krzyżykowym (zobaczycie w dalszych częściach blogu o ile do tego momentu dotrwacie). Dziś już jesteśmy po świecie Wszystkich Świętych i po Zaduszkach naszym Polskim święcie, które ma jedno przesłanie, które dociera do wszystkich i nie patrzy na wyznanie:  poświecenie czasu rodzinie więc cieszmy się każdą chwilą z najbliższymi i tym, że tu jesteśmy. Więc to jest dobry czas na początek czegoś nowego i nie powiem, że wyjątkowego albo nie powtarzalnego, bo takich blogów jest pełno. Nie wypycham się przed tłum. Tego kto tu zagląda- Witam i mam nadzieję, że znajdzie coś dla